Ascetoholix: Spory szok, dużo krwi

Ola

"Chcemy wojny" - to tytuł najnowszego przeboju hiphopowego składu Ascetoholix. Utwór promuje nowy album zespołu, "Adsum", który trafi do sklepów 27 marca. Doniu, jeden z członków "Ascetów", opowiedział nam o szczegółach kręcenia klipu do "Chcemy wojny", który możecie już oglądać na stronach INTERIA.PL.

- Reżyserem klipu jest Tomek Jarosz, z którym współpracowałem również przy teledysku "Uciekaj". Koncepcyjnie daliśmy mu wolną rękę, stąd pomysł na montaż i lokacje - opowiada Doniu.

- Kręciliśmy głównie w Poznaniu, w centrum, na jednym z osiedli i w okolicach Naramowic.

- Sporym szokiem była dla nas współpraca z charakteryzatorem - ilość sztucznej krwi i rany robiły niesamowite wrażenie. Na specjalnej wersji płyty "Adsum", z dołączonym DVD, znajdzie się ten teledysk w bardzo dobrej jakości i będzie można się przyjrzeć bliżej efektom jego pracy.

Poprosiliśmy Donia, by opowiedział nam o najbliższych planach Ascetoholix.

- Obecnie przygotowujemy się do również nietypowego video do numeru "Tak wyszło", którego realizacji podjął się Abelard Giza, reżyser związany z kinem niezależnym. Efekty jego pracy już niebawem w stacjach TV i w internecie.